Aktualizacja do nowej wersji systemu to zawsze małe święto dla użytkowników. Co prawda fani Androida zawsze mam wrażenie cieszą się bardziej, szczególnie Ci którzy dostąpią zaszczytu otrzymania najnowszej wersji tego OS-a… Entuzjaści sprzętu od Apple nie potrzebują oczekiwać, ani tym bardziej zastanawiać się, czy kolejna aktualizacja iOS trafi na ich urządzenia. Mimo wszystko mamy ten dzień, kiedy na urządzeniach z nagryzionym jabłkiem czeka nowa wersja systemu, a z nim długo wyczekiwana usługa muzyczna.
W trakcie, gdy powstaje ten wpis, mój iPad mini 2 radośnie pobiera aktualizację do iOS 8.4. Nie jest to duża paczka – waży około 200 MB i nie wnosi zbyt wiele zmian szczególnie, że te nadejdą jesienią wraz z dziewiątą już wersją systemu Apple. I w zasadzie ciężko rozpisywać się o poprawkach i łatkach błędów, bo dzisiejsza aktualizacja przynosi przede wszystkim Apple Music. Tym samym można powiedzieć, że jest to mała, aczkolwiek bardzo znacząca aktualizacja.
[showads ad=rek3]
O usłudze muzyczne Apple wiemy w zasadzie wszystko, jeszcze w dniu konferencji podsumowywałem dla Was czym tak naprawdę jest Apple Music. I choć stwierdziłem, że nie zamierzam się przesiadać i pozostaję w Spotify to z pewnością, z wielką ciekawością wykorzystam 90-dniowy, darmowy dostęp by na własnej skórze, a właściwie uszach – przekonać się, czy przypadkiem zbyt pochopnie nie wyraziłem swojej dość zachowawczej opinii. Na tą chwilę wydaje mi się, że nie – aczkolwiek nigdy nie wiadomo ;).
[showads ad=rek1]
Mój iPad już się zaktualizował, więc uciekam sprawdzać jak wygląda Apple Music, a o wrażeniach z pewnością opowiem Wam już wkrótce. Miłego słuchania :)