Instagram wykorzystywany jest przeze mnie w 99 procentach tylko na urządzeniach mobilnych. Trzeba jednak pamiętać, że jest jeszcze wersja przeglądarkowa, a ta od jakiegoś czasu przechodzi sukcesywne zmiany. Nie oszukujmy się, dotychczasowa edycja nie była rewelacyjna i raczej odrzucała swoim wyglądem i funkcjonalnością. Wraz z jej najnowszą odsłoną otrzymujemy kolejne rozszerzenia, które pozwolą lepiej zaprzyjaźnić się z komputerową twarzą Instagrama.
[showads ad=rek3]
Osoby wykorzystujące Instagrama właśnie poprzez przeglądarkę od razu zauważą główną nowość jaką jest możliwość wyszukiwania. I choć wydaje się to dziwne, to wcześniej nie było takiej opcji. Teraz możemy szukać osoby, czy interesujące nasz hashtagi. Ciekawą opcją jest również prześledzenie, jakie fotki zostały wykonane w obrębie danej miejscowości. Wystarczy wpisać np. Karpacz i chwilę później możemy przejrzeć zdjęcia dodane w tej lokalizacji.
Wszystko to wydaje się trochę śmieszne i tak naprawdę opisuję rzeczy absolutnie podstawowe, ale wcześniej w przeglądarkowej wersji drugiego najpopularniejszego portalu społecznościowego świata po prostu tego nie było. Hmm…, wstyd trochę ;), aczkolwiek ogólne zmiany widoczne są gołym okiem – jakiś czas temu diametralnie zmienił się interfejs. Trzeba przyznać, że z korzyścią dla użytkowników. Mi na przykład przypadły do gustu.
[showads ad=rek1]
Ciekawe, kiedy otrzymamy możliwość wrzucania fotek prosto z komputera? Myślisz, że byłaby to ciekawa opcja? Dla mnie Instagram tak bardzo kojarzy się z mobilnością, że jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Mam wrażenie, że zabiłoby to trochę ducha tego serwisu. Zresztą trzymam się mojej prywatnej zasady, która mówi, że zdjęcia które tam lądują wykonywane są tylko smartfonem – żadnych aparatów i lustrzanek.
Źródło: thenextweb