Jak myślicie, ile mogą kosztować części do Moto X? Może bardziej zasadne pytanie powinno brzmieć, jak dużo musi kosztować złożenie tego urządzenia, bowiem produkowane jest wyłącznie w Stanach Zjednoczonych przez 2 tys. robotników zatrudnionych w fabryce w Teksasie. Oczywiście wszystkie podzespoły są sprowadzane od azjatyckich producentów, ale zmontowanie Moto X na amerykańskiej ziemi, to nie to samo, co zlecenie produkcji np. fabryce Foxconn. Dodatkowo nie ma też tutaj mowy o klasycznej masowej produkcji, gdyż smartfon występuje w 18 opcjach kolorystycznych, a jego wygląd można opcjonalnie zaprojektować.
Najpierw za rozebranie urządzenia zabrał się zespół z serwisu iFixit.com, który słynie z takich zadań. W komentarzu bardzo sobie chwali schodkową konstrukcje Moto X, przyznając tym samym, że tak dobrze i precyzyjnie pomyślane oraz złożone urządzenia spotykał do tej pory jedynie wśród produktów Apple. Duży plus za to dla Motoroli. Jednak nas interesuje co innego. Ile ten smartfon rzeczywiście kosztuje?
Tutaj sprawę w swoje ręce wziął inny serwis – AllThingsD.com, który opierając się o analizę firmy badawczej IHS podał, że suma za części wewnątrz Moto X wynosi 209 dol., natomiast koszt jej wytworzenia to 12 dol. za sztukę, przy czym w Chinach lub na Tajwanie mógłby być o ok. 4-5 dol. niższy. IHS idzie jednak dalej i szacuje, że gł. układ napędzający Moto X, czyli Snapdragon S4 firmy Qualcomm kosztuje 28 dol. Dwa pozostałe chipy firmy Texas Instruments odpowiedzialne za analizę głosu i gestów kosztowały ok. 5 dol.
Najdroższą częścią jest – wg szacunków IHS – ekran, kupowany od Samsunga, który kosztuje 62,50 dol. Tyle konkrety. Resztę trzeba doszacować, bowiem swoje komponenty dostarczały takie firmy, jak Omnivision (aparat), Skyworks (łączność bezprzewodowa), STMicroelectronics (żyroskop i akcelerometr), czy Wolfson Microelectronics (mikrofony).
Po dodaniu również kosztów produkcji, Moto X zjeżdżając z taśmy w Teksasie kosztuje 221 dol. Nie znalazłem informacji, by w tej kwocie był marketing, pakowanie, wysyłka itp., zatem koszt samego wyprodukowania nowego dziecka Motoroli nie jest aż tak duży, jakby mogło się wydawać. Natomiast uwagę zwraca co innego. Sprzedawany jest w cenie 199 dol. przy zawieraniu kontraktu z operatorami komórkowymi, a bez niego za 579 dol. Czy to oznacza, że Motorola (Google?) dokłada do wersji operatorskiej, czy koszty są dodatkowo rozliczane z dostawcą usług głosowych?
Źródło: ifixit, allthingsd
Foto: ifixit