Entuzjaści mediów, rodziny oraz dzieci w wieku szkolnym – oto gł. adresaci najnowszego Chromebooka 15 (CB515-1H/1HT), którego w ramach IFA2017 zaprezentował w Berlinie Acer. I rzeczywiście – nie jest to sprzęt mały, bowiem posiada ekran o rzadko spotykanej wśród komputerów z Chrome OS przekątnej – 15,6 cala. Na plus zasługuje obecność wyświetlacza w technologii IPS o rozdzielczości Full HD, zatem kąty widzenia są tutaj naprawdę świetne – oraz – wykonanie z wytrzymałego aluminium, przez co produkt ten od razu rzuca się w oczy pod względem jakości wykończeń.
Już wkrótce będę w Berlinie, więc na pewno odwiedzę stoisko Acera, by przyjrzeć się temu modelowi dokładniej, ale już teraz mogę stwierdzić, że wzorniczo producent ten odrobił całkiem nieźle pracę domową, chociaż trudno nie zauważyć oczywistych nawiązań do designu wprowadzonego przez Apple. Wskazuje na nie – nie tylko konstrukcja, ale i chociażby charakterystyczne umieszczenie głośników pod pokrywą, skierowanych ku górze. Czepiać się jednak nie mam zamiaru. To udany projekt i po serii brzydkich Chromebooków, Acer wreszcie pokazuje cieszący oko sprzęt! Waga? 1,72kg.
Co dalej? Oczywiście podzespoły! A na pokładzie jest układ Intela – Core i3 (wersje z Celeronem również), 4GB lub 8GB RAM, 32 GB lub 64GB pamięci na pliki (amerykańska informacja prasowa podaje, że jej typ to eMMC, a polska że SSD…), szerokokątna kamerka (do 88st. widzenia), WiFi802.11ac, dwa porty USB 3.1 typu C, dwa pełne porty USB 3.0, Bluetooth 4.2, złącze HDMI, slot na karty SD oraz bateria pozwalająca na działanie Acer Chromebooka 15 aż do 12h! Nie spotkałem już dawno komputera z Chrome OS, który nie pojechałby na jednym ładowaniu tyle, ile deklaruje producent, a były nawet przypadki, że radziły sobie lepiej – jestem więc dobrej myśli. Osobna sprawa, że nowy sprzęt Acera będzie obsługiwać Sklep Play od Google z aplikacjami na Androida, z których w tej chwili blisko 2mln. jest gotowych do użytku w środowisku Chrome OS.
Na głębsza refleksję przyjdzie czas już wkrótce, kiedy sięgnę po ten sprzęt na stoisku Acera, ale już teraz – gołym okiem widać – że jest świetnie wyposażony! Bogactwo portów jest bardzo przyjemne i dokładnie pokazuje, że to sprzęt idealny na czas przejściowy. Mam tylko jedną niepewność… Otóż, nie wiem, czy Chromebook ten będzie dostępny w Polsce? Agencja reprezentująca Acera nad Wisłą wysłała do mnie opasłą informację prasową na temat nowości pokazanych wczoraj w Berlinie przez tego producenta, ale wieści o tym Chromebooku próżno w niej szukać. Za to polska strona Acera posiada kompletny przegląd tego produktu, łącznie ze zdjęciami i polskojęzycznymi opisami. Dla mnie akurat ten Chromebook nie jest, z uwagi na jego gabaryty, chociaż w wersji 13-calowej byłbym zainteresowany, i to żywo!
Cena? Zaczyna się od 499EUR za najsłabszy wariant, a komputer będzie dostępny w sprzedaży od października. Co ciekawe – w dolarach wyceniono ten model na 399USD… Jeśli więc będzie w Polsce, przygotować się trzeba na dobre 2,5tys. zł wydatku…