Świat technologii pędzi z niesamowitą prędkością. Łapię się ciągle na tym, że czas mija tutaj bardzo szybko. Czasami wręcz wydaje mi się, że wczoraj odbyła się premiera jakiegoś smartfona, a już praktycznie na następny dzień słyszymy/piszemy/czytamy o jego następcy. Fascynujący, a zarazem trochę przerażający jest jeszcze fakt, jak szybko starzeją się – wydawałoby się – młode produkty. Coś co jest niesamowite, szybkie i wydajne rok później już nie robi takiego wrażenia, a przecież minęło raptem niewinne 12 miesięcy od premiery.
Samsung bardzo fajnie ujął to w filmiku, który możesz obejrzeć poniżej. Bardzo mi się on spodobał, bo nie tylko poprzez ciekawy montaż w sposób płynny ukazuje poszczególne – istotne dla Samsunga – urządzenia, ale także przy okazji podkreśla ich charakterystyczne cechy, tak jak np. w postaci Galaxy S5, który spada z wierzchołka góry prosto do wody. Miło się ogląda ten film, i jest on miłym przedsmakiem w kontekście niedzielnej premiery SGS7.
Ps. Swoją drogą telefony komórkowe z pierwszych ujęć robią „duże” wrażenie – i to dosłownie ;).
Źródło: samsung