Stało się coś, czego można było się prędzej czy później spodziewać. Sundar Pichai objął władzę nad jedną z największych firm na świecie i od teraz będzie pełnił funkcję CEO. Jego władza nie będzie jednak do końca absolutna, ponieważ nad wszystkim jednak czuwać będą Larry Page i Sergey Brin. Obaj Panowie zakładają bowiem nową firmę – Alphabet, w której w skład wchodzić będzie właśnie m.in Google.
[showads ad=rek3]
Co to oznacza? Kilka rzeczy. Zacznę od cytatu Larry’ego.
What is Alphabet? Alphabet is mostly a collection of companies. The largest of which, of course, is Google.
Przede wszystkim Google stanie się firmą podrzędną w stosunku do Alphabet i będzie/jest częścią wielu firm i projektów wchodzących w skład nowego przedsiębiorstwa. Potężnego przedsiębiorstwa dodam, które ma najwyraźniej pozwolić Larry’emu Page’owi i Sergey’owi Brin’owi w prostszy sposób zarządzać wszystkimi dotychczasowymi podmiotami. I tak ten pierwszy staje się CEO Alphabet, a drugi prezesem holdingu. Taki sobie awans zafundowali obydwaj Panowie ;).
[showads ad=rek2]
W skład „Alfabetu”, ma wchodzić nie tylko Google, ale także wiele projektów, które zajmują się eksperymentalnymi technologiami i w głównej mierze na tym skupiać się będzie nowa firma. To powoduje, że sam Google zostaje w pewnym stopniu odchudzony i pozbawiony „zbędnego balastu”, a to z kolei umożliwi lepsze zarządzanie poszczególnymi podmiotami. Innymi słowy, Google przeszedł sporą restrukturyzację i stał się miejscem, gdzie wszystko zostało na nowo przeorganizowane i uporządkowane.
Jak wypadają przy tym obowiązki Sundara Pichaia? Były szef Chrome OS i Androida, przejmuje dowództwo nad kolejnymi projektami takimi jak wyszukiwarka, reklamy, mapy, Google Play czy wyżej wymienione obydwa systemy. Jak zapewnia sam Larry, Sundar Pichai będzie miał dużą swobodę i autonomię, podobnie jak pozostałe podmioty wchodzące w skład Alphabet. Pozwoli też skupić się w większym stopniu na projektach eksperymentalnych, takich jak Life Sciences czy Calico (obydwa zajmują się szeroko pojętym zdrowiem). Na te zmiany oczywiście szybko zareagowała giełda i akcje Google wzrosły – na moment pisania tego tekstu o 6 proc. Przy okazji akcje Google od teraz będą akcjami Alphabet.
[showads ad=rek1]
Ciekawe jak plan na lepszą organizację i rozwój poszczególnych sekcji, a w szczególności tych spod znaku X zostanie zrealizowany i czy sprawdzi się w praktyce? Jak widać plany są potężne i mocno przyszłościowe. Ja ciekaw jestem, jak w nowej roli sprawdzi się Sundar Pichai i jaki to wpływ będzie miało na produkty, które zostaną dostarczone nam – użytkownikom?
Źródło, foto: googleblog, alphabet