Teraz na dotknięcie. Mam nadzieję, że rozwinięcie znanej usługi Google będzie radziło sobie lepiej z podpowiedziami, niż ja z tłumaczeniem;) A tak zupełnie na serio – Google Now doczeka się solidnego liftingu i wygląda na to, że stanie się naprawdę wielofunkcyjnym narzędziem.
[showads ad=rek3]
Sundar Pichai, prowadzący tegoroczne I/O stwierdził, że jesteśmy wprost zalewani informacjami na ekranach naszych smartfonów. Cìężko się z tym nie zgodzić. W momencie pisania tego tekstu, brakuje mi miejsca na ikony na górnej belce, a wśród powiadomień tłoczą się maile, aktualizacje, przypomnienia z kalendarza i tak dalej.
OK Google, to co teraz? Wypadałoby to jakoś ogarnąć, prawda? Ano prawda, choć z czyszczeniem nie będzie to miało wiele wspólnego, ale z sensowną interakcją jak najbardziej. Na konferencji podano kilka przykładów. Jednym z nich było odtworzenie fragmentu muzycznego Skrillexa i zadanie pytania: “what’s his real name”. Po kilku sekundach otrzymaliśmy odpowiedź. Co najważniejsze – trafną.
Oczywiście możliwości jest więcej – przytrzymanie palca na wyrazie, może chociażby spowodować wyświetlenie jego definicji. Nieco strasznie robi się dalej – aplikacja może wykrywać z kontekstu np. maila, czego dokładnie szukamy i np. gdy piszemy do kogoś SMS-a lub maila z sugestią posiłku, Google Now wyszuka nam restauracje dookoła lub wskaże wyświetli opinie o tej, która znajduje się w miejscu wspomnianym przez nas w tekście.
Nie będę się krył z tym, że jest to dla mnie przejaw swego rodzaju inwigilacji, ale z drugiej też strony – świetne narzędzie rozwijające możliwości. Ja nieraz otwieram sto tysięcy zakładek, żeby sprawdzić informacje o konkretnym filmie, aktorze, muzyku, czy po prostu przetłumaczyć jakieś słowo. Mieć to wszystko w jednym miejscu dostępne z pomocą prostego interfejsu? Biorę!
Szkoda tylko, że ta funkcja dostępna będzie prawdopodobnie jedynie na Androidzie M. Biorąc pod uwagę częstotliwość aktualizacji jego poprzednika oraz dosyć duże problemy z rozpoznawaniem języka polskiego, nie spodziewałbym się prędko odświeżonego Google Now w naszym kraju. Póki co, pozostaje nam czekać na nowe informacje, a te, według pracowników wielkiego G – będą pojawiać się w następnych miesiącach.
[showads ad=rek3]
Źródło: theverge