Fossil jest firmą, która specjalizuje się w produkcji lifestylowych produktów, które mogą stać się elementem Twojej garderoby. Torebki, zegarki, portfele, torby na sprzęt etc. Jest tego dość sporo, a proponowane rozwiązania są stylowe i eleganckie, czasami z odrobiną pieprzu. Przedsiębiorstwo zawiązało już w zeszłym roku współpracę z Intelem, ale odkąd pokazano Apple Watcha, każdy producent silił się nagle, aby i jego zegarek kojarzony był z modą. Niemniej Intel był ciut szybszy. Dzisiaj możesz razem ze mną podziwiać pierwszy owoc tej współpracy.
[showads ad=rek3]
Jesteśmy w trakcie intelowskiej imprezy IDF 2015 (Intel Developer Forum). W jej ramach zaprezentowano światu inteligentny zegarek, który posiada wewnątrz procesor gospodarza forum. Co jednak najbardziej interesujące – smartwatch ten pracuje na Androidzie Wear. Czy Qualcomm może czuć się zagrożony? I to jeszcze jak! Tym bardziej, że Intel obrał świetną strategię, która do mnie przemawia i to wielkimi literami.
W różnych informacjach pokonferencyjnych publikowanych w sieci, pojawiły się oczywiste skojarzenia z Moto 360. I w pierwszej chwili dałem się ponieść tym relacjom, natomiast teraz studiując kolejne materiały dochodzę do wniosku, że to przesadzone skojarzenie, bo ten smartwatch prezentuje się naprawdę elegancko, aniżeli produkt Motoroli, który świetnie wygląda tylko na renderach.
[showads ad=rek2]
Teoretycznie to nic wielkiego – ot kolejny smartwatch z Androidem Wear. Ale mi podoba się impet, z jakim Intel próbuje odzyskać utraconą ziemię. Zauważ, że Qualcomm może być dzisiaj w sporych tarapatach. Dobrym przykładem jest Samsung, który swoje flagowe telefony sprzedaje wyłącznie z autorskimi chipami, a te przecież rozchodzą się najlepiej. Chińscy producenci mający coraz większy udział w rynku również sięgają, albo po swoje rozwiązania, jak Huawei i jego układ HiSilicon, czy po prostu pukają do drzwi lokalnego MediaTek, co w ostatnim czasie zrobiła firma Sony. HTC się nie sprzedaje, więc całość może jeszcze jako tako ciągnąć LG.
Ale dziś zacząłem testy Asus Zenfona 2 i ten ma w sobie serce Intela. Nie po raz pierwszy zresztą. Kiedy myślę, o tym, że w inteligentnych zegarkach z Androidem Wear rządzi dzisiaj Qualcomm, to po takiej konferencji, jak ta z Fosillem coraz mocniej uzmysławiam sobie, że Intel po prostu wraca do gry. A do tego z impetem. Najbardziej chyba dostrzegłem to w czasie barcelońskich targów MWC 2015. Jego stoisko było jednym wielkim eksperymentalnym laboratorium z ludzką twarzą. Poza tym Intel wysyła w świat jasny komunikat – nie tylko robimy najlepsze procesory, my również chcemy zdominować rodzącą się branżę technologii ubieralnych i Internetu Rzeczy.
Czy możesz dziś myśleć, że idzie nowe? Cóż – Fossil, to amerykańska firma, która coraz odważniej eksploruje Europę (jest we Francji, Austrii, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Ale to nie koniec, swoje produkty sprzedaje również w Australii, Chinach, Japonii czy Korei Południowej. Myślę, że wierni klienci, ceniący sobie dobry smak, chętniej sięgną po tego smartwatcha, aniżeli całą resztę. A Intel przy okazji komunikuje – jesteśmy w stylowych, efektownych i eleganckich produktach. I to mi się bardzo podoba! :).
[showads ad=rek1]
Źródło, foto: engadget, fossilgroup