No proszę! Czyżby mobilny Sony miał się na dobre odrodzić? Jestem jak najbardziej za! Dział smartfonowo-tabletowy Japończyków powstał na nogi i choć to jeszcze nie powód do strzelania korkami szampanów to jest to miły i pozytywny znak, że coś drgnęło!
Można nawet wprost napisać, że nie drgnęło co porządnie walnęło, bo jeśli cofniemy się rok wcześniej w analogiczny okres, strata Sony w tym dziale wynosiła 224 miliony dolarów. Dzisiaj zamiast minusa mamy plus. Niewiele bo 4 miliony dolarów, ale progres jest ogromny! Serce od razu rośnie! Oczywiście, aby w pełni ogłosić zwycięstwo Sony czeka jeszcze długa droga, ale sam fakt, że w okresie „ogórkowym”, kiedy po Świętach i Nowym Roku, udało się wykręcić taki wynik jest bardzo pozytywne.
Wydawać by się mogło, że na próżno będziemy oczekiwać takich pozytywnych wieści. Sony uśmierciło bowiem serię Xperia Z i w zasadzie chwilowo firma nie ma typowego flagowca. Jest seria X, która póki co dzielnie nosi koronę, ale to taki okres przejściowy dla firmy. W rankingach sprzedaży Sony praktycznie z roku na rok jest coraz dalej i gasi światło za innymi.
Sony jednak sprząta skutecznie, bowiem jak można przeczytać w raporcie finansowym Japończyków – firma skupiła się na droższych urządzeniach z wyższej półki, eliminując tym samym m.in. budżetowce i ograniczając średnią półkę. Dodatkowo zmniejszono zaangażowanie na rynkach, gdzie rentowność była najmniejsza. Ta kombinacja przyniosła efekty.
To dobrze prognozuje na przyszłość i jeśli strategia Japończyków w dalszym ciągu będzie przynosić efekty, to Dział Mobilny w końcu nie tylko stanie na nogi, ale będzie mógł stabilnie funkcjonować. A mi nie pozostaje mi nic innego jak napisać, że taka sytuacja bardzo mnie cieszy. Na koniec warto dodać, że motorem napędowym całej firmy jest dział zajmujący się grami. Zdecydowana większość zysków generowana jest przez konsolę PlayStation 4 oraz usługi sieciowe. Przychody wzrosły tutaj o 14,5 proc., a zysk wyniósł 427 milionów dolarów. Dział mobilny póki co może tylko marzyć o takim wyniku, ale miejmy nadzieję, że wszystko idzie w dobrą stronę.
Źródło, foto: sony