Nie jestem zwolennikiem opasek typu smarband. Wolę zdecydowanie smartwatche. Jednak w tej – zaprezentowanej przez Microsoft, czyli Band (więcej o niej TUTAJ) – znajduję cechy, które przyciągają mnie do niej bardziej niż do innych tego typu produktów. I to jest chyba najbardziej kluczowe słowo – przyciąganie. Nie ma w tym żadnego romantyzmu, bo skojarzenia mam zupełnie inne.
Możliwe, że przez oficjalny materiał, który na stronie Microsoftu na jej temat się ukazał. A jest on okraszony świetnymi, czarno-białymi zdjęciami mężczyzn w czasie treningu, którzy niekoniecznie są wystylizowani na młodych, sprawnych i wygłaskanych chłopców, a bardziej kojarzą się z tym, co mi osobiście jest najbliższe – trening jest męczący, konkretny i przy okazji efektywny. I dobrze robić go razem.
Zauważcie, że w większości kampanii mamy wymuskanych, odchudzonych i wysportowanych modeli/modelki, którzy doskonale – niemal bez kropli potu – samotnie pokonują uliczny zgiełk lub zdobywają szczyty w górach. Takich obrazków w materiałach promocyjnych Microsoftu też nie brakuje, ale ten pierwszy news, inicjujący – był dla mnie kluczowy. Owe You jest bardziej Togethr. Jaki jest sens tworzenia społecznych platform biegowych, skoro wszyscy wyłączają się i skupiają tylko na swoich krokach, a ścianą dzielącą sportowców są słuchawki wciśnięte w uszy? No właśnie, perspektywa mocno zawężona do końcówki naszego nosa.
Z tej perspektywy – grupowej relacji – nowy produkt Microsoftu wydał mi się niezwykle wyrazisty. Osobna sprawa, że wyróżnia się też kilkoma praktycznymi cechami. Czujnik pulsu jest przecież w zapince, a graficznie interfejs aplikacji nawiązuje do kafelkowego układu systemu Windows Phone, który bardzo mi się podoba. Jest w tym i dużo prostoty, a zarazem sporo funkcjonalności.
Te wszystkie myśli krążą mi po głowie dość na gorąco, zatem pewnie przyjdzie czas na bardziej zdystansowaną refleksję, ale w zalewie wciąż nowych pomysłów, ten wydaje mi się dość spójny i komplementarny. Nie wiem, czy chciałbym kupić Microsoft Band, ale nie mówię też nie ;)