Chromebooki nadal są w Polsce drogie. I to bardzo drogie, a ich ceny (gł. tych ciekawszych specyfikacyjnie) często zaczynają się od około 1500zł i idą w górę niemiłosiernie, przekraczając nawet 2 tys. zł brutto. Jasne jest więc, że ciężko za tę cenę znaleźć rozsądnego klienta, który postanowi iść na ileś kompromisów, by móc pracować w środowisku zaproponowanym przez Google. Ale błędem byłoby zatrzymywanie się na tym poziomie myślenia, bowiem z cenami Chromebooków w Polsce wcale nie musi być tak tragicznie. Znalazłem dwa przykłady, które pokazują, że jednak da się zrobić to po ludzku!
Wszystko zaczęło się od tego, że jeden z Czytelników – Pan Krzysztof W. – zwrócił się do mnie o poradę, czy mogę polecić mu z czystym sumieniem komputer z Chrome OS na pokładzie, który znalazł w ofercie sklepu X-KOM. Pierwotnie myślałem, że na cuda nie ma tam co liczyć (o czym kiedyś pisałem TUTAJ), ale jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że faktycznie jest tam dostępny całkiem przyzwoity Chromebook od Acera. Urządzenie ma 4GB pamięci RAM, pracuje na Celeronie N2840, posiada 32 GB pamięć na pliki, 11-calowy ekran w rozdzielczości HD i całą resztę ze standardowego wyposażenia Chromebooków w postaci łączności WiFi 802.11ac, Bluetooth, portów USB (w tym 3.0) oraz z baterią trzymającą na jednym ładowaniu do 10h. Cena? Zaskakująco niska – 549zł brutto! Kto nie wierzy niech KLIKA!
Po pierwsze pomyślałem, że to pomyłka. Cena jak najbardziej jest OK, ale charakterystyczna dla rynku amerykańskiego. Ale w Polsce? Np. w Euro Rtv Agd niemal identyczny model wyceniony jest na ponad 1200zł. Po drugie – moje niedowierzanie potęgował fakt, że przy statusie sprzętu widniał dopisek Niedostępny, co wzmogło moją czujność… Postanowiłem podpytać X-KOM, jak sprawa wygląda, i dostałem odpowiedź, której się nie spodziewałem:
Witamy :) Cena jest poprawna. Aktualny czas realizacji zamówienia to 2~3 dni robocze :)
WOW! Pomyślałem, że to idealny wybór. Odpisałem Panu Krzysztofowi, że warto w tej cenie tego Acera wziąć. Mam nadzieję, że spieniężył swój zamiar, a może i czyta te słowa, toteż może wypowie się w komentarzu? W każdym razie postanowiłem iść tym tropem i przejrzałem na szybko kilka stron popularnych elektromarketów, aby zweryfikować, czy tylko X-KOM ma tak dobry gest, czy gdzieś jeszcze można znaleźć Chromebooki w adekwatnej cenie?
Moje poszukiwania nie skończyły się wielkim powodzeniem, ale natrafiłem na drugą ofertę w Media Expert, gdzie znalazł się Samsung Chromebook 2 w cenie trochę ponad 800zł brutto. Niestety od wczoraj bezpowrotnie zniknął z oferty… Niemniej już za 885,60zł brutto można go nabyć w innym sklepie – i do tego – z darmową dostawą – na Awans.pl. Zaleta? Posiada układ Intela, a nie Exynosa od Samsunga, który w mojej opinii nie jest tak wydajny, jak Celerony, a pierwotnie właśnie z Exynosem model ten debiutował (taki też kupił Krzysztof Bojarczuk – TUTAJ RECENZJA).
Wiem, to jeszcze nie jest rewolta na rynku Chromebooków w Polsce. Ale naprawdę świetny przykład, że można te sprzęty nabywać w niemal takich samych kwotach, w jakich mają do nich dostęp Amerykanie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że u nas rynek jest bardzo ograniczony i niestety nie ma w czym wybierać, zatem polski klient chętny na Chromebooka musi iść ze sobą albo na wiele kompromisów, albo zwyczajnie szukać tego sprzętu poza granicami Polski.
Niemniej Acer Chromebook CB3-131 za 549zł w X-KOM-ie to naprawdę gra warta świeczki. Chociażby dla tych, którzy nie bardzo ufają komputerom z Chrome OS na pokładzie. Wreszcie mogą zweryfikować swoje uprzedzenia inwestując niewielkie środki. Bo co, jak co – ale ze świeczką szukać rozwiązania z Windowsem w tej samej cenie, które zaoferuje taką wydajność i funkcjonalność, jak ten właśnie model.