Pod koniec drugiej dekady grudnia zaprezentowany został nowy sprzęt spod znaku Chrome, czyli Chromebase – komputer typu All-in-One, który do spółki z Google wyprodukował LG. Prezentujące się dość obiecująco urządzenie, również bardzo dobrze wygląda. Niektórym z Was przypadło do gustu, o czym informowaliście mnie mailowo. Uprzedzam jednak, że tanio nie będzie…
Jednym z pierwszych rynków, na które Chromebase trafi na sklepowe półki będzie Australia, gdzie sprzedaż rozpocznie się już w kwietniu. Niestety, jak za taką specyfikację, to mimom wszystko LG z Google oczekują zbyt wysokiej kwoty, która ma wynieść 599 dol. australijskich, co wg dzisiejszego kursu daje nam sumę ok. 1650 zł. Jasne, że na nasze warunki nie jest to powalająca cena, ale wiadomo że jeśli w ogóle sprzęt będzie dostępny w Polsce, to będzie o wiele droższy.
Ta cena jest tym bardziej mało atrakcyjna, że chociażby najnowsze Chromeboxy od Asusa mają startować z poziomu 179 dol. (amerykańskich w USA), zatem w tym zestawieniu Chromebase nie rzuca tak bardzo na kolana chociaż ma kilka atutów. Po pierwsze duży, 21,5-calowy ekran IPS z rozdzielczością Full HD, czyli w przypadku bardziej wydajnego Chromeboxa od chociażby HP, który będzie na pewno droższy bo pracuje na innej generacji procesora, odpada wydatek na dobry monitor. Po drugie jednostką centralną jest tutaj również udany Intel Haswell oraz 2 GB pamięci operacyjnej. Po trzecie w Chromebase wbudowano chociażby głośniki, mikrofon oraz kamerę do wideorozmów, zatem odpadają dodatkowe wydatki przy zakupie klasycznego Chromeboxa.
Niemniej 16 GB pamięć na dane wciąż, tylko 1 port USB 3.0 (są jeszcze 2 USB 2.0), to wciąż za mało, jak na taką cenę. Mam nadzieję, że ostatecznie szybko stanieje.
Źródło, foto: chanelnews, omgchrome