Głównym zarzutem dla urządzeń działających na systemie Chrome OS jest brak aplikacji. I pomimo atrakcyjnych cen Chromebooków, rzeczywiście jest w tym prawda. Korzystam na co dzień z Chromebooka i sam czuję już od dłuższego czasu chęć zainstalowania aplikacji, które mam w smartfonie. I teraz, w końcu się to zmieni. Tak naprawdę jest to informacja na którą czekałem wczoraj. I wielka szkoda, że nie usłyszeliśmy jej na wczorajszej konferencji I/O 2016. Na szczęście co ma wisieć nie utonie i to co przez jakiś czas było w strefie marzeń, a potem już realnym pomysłem wchodzi w życie. Chrome OS zyskuje właśnie ogromne narzędzie w postaci zasobów Google Play!
Od kilku dni krążyła po sieci informacja, że jeden z Użytkowników wersji delevoperskiej Chrome OS zauważył, opcje, która umożliwia odblokowanie zasoby Sklepu Play. Dzisiaj redaktorzy serwisu 9to5Google natrafili na notkę na stronie Google’a, która potwierdza wcześniejsze przypuszczenia. Nie ukrywam wielkiej radości, ponieważ bądźmy szczerzy. Dotychczasowy sklep Chrome Web Store nie jest czymś na co zasługuje Chrome OS. I o ile można znaleźć tam interesujące aplikacje, to przyznaje, że zaglądam tam co raz rzadziej. Teraz, gdy w końcu, w pełni będzie można skorzystać z zasobów sklepu Google Play, system Google zyskuje solidne narzędzie, i niezwykły atut. I jeśli zastanawiałeś/aś się nad zakupem Chromebooka to jest to idealny moment.
Nie da się ukryć, że Google wzbrania się mocno przed połączeniem Androida i Chrome OS w jeden system i choć takie informacje wcześniej się pojawiały, to szybko były dementowane przez amerykańską firmę. Osobiście wolałbym, by tak się jednak stało i choć dotychczas nic się na to rzeczywiście nie zanosiło, to dzisiaj można zobaczyć nie tylko światełko w tunelu, ale i pierwszy krok. Bez względu jednak na to, cieszę się ogromnie, bo Chrome OS w końcu zyska drugie życie.
Źródło, foto: 9to5google