Wszelkie nowości w systemie Chrome OS, które mogą się przyjąć – ale nie muszą – debiutują w wersji developerskiej systemu, który jest o dwie dystrybucje przed edycją stabilną. Wśród nich pojawiło się jedno ciekawe rozwiązanie, ale praca z nim działa na pół gwizdka. Teraz Chrome OS możesz odblokować (tak odblokować, a nie się logować), używając kodu PIN.
Jako, że jest to wariant testowy, toteż jego przyszłość jest póki co jeszcze dyskusyjna. Skonfigurujesz PIN i będziesz mógł/mogła się do swojego sprzętu z Chrome OS dostać, ale już z poziomu zalogowanego. Innymi słowy – po zimnym starcie i tak trzeba wprowadzić zwykłe hasło Google. A w sytuacji wylogowania, kiedy np. opuszczasz na chwilę stanowisko pracy i chcesz zablokować Chromebooka, istnieje wariant, aby przy wybudzaniu zastosować czterocyfrowy kod w celu zdjęcia blokady.
Żeby to włączyć musisz w pasku adresu skorzystać z flag: chrome://flags/#quick-unlock-pin i włączyć obsługę odblokowywania PIN-em, a następnie opcja ta pojawi się do włączenia w ramach interfejsu Material Design: chrome://md-settings w Ustawieniach systemu. Jak dla mnie – bardzo atrakcyjny wariant, chociaż trochę przypomina mi próbę zaimplementowania rozwiązania znanego z Windows 10. Czy jest to przydatne?
Cóż, moje hasło do konta Google jest dość złożone i przy każdej zmianie złożone jest coraz bardziej ;). A to oznacza, że przy tak wielu logowaniach, które przeprowadzam z tylu urządzeń, które do mnie nieustannie przyjeżdżają do testów, opcja dostania się do systemu z pomocą PIN-u w ChrOS jest odczuwalnym udogodnieniem. Gorzej, jeśli przyjdzie Ci zapomnieć hasło, a pamiętasz tylko PIN. Póki co – przy włączeniu tego sposobu uwierzytelniania – Chrome OS wymusza zalogowanie na starych zasadach, a o kod prosi dopiero przy próbie odblokowania komputera.
Ostatecznie dochodzę do wniosku, że dla większości na obecnym etapie będzie/jest to ficzer bez większego znaczenia. Ot – Google sonduje, czy w ogóle dodawanie kolejnej opcji uwierzytelniania, w takiej formie ma sens. Niemniej – nie obraziłbym się, gdyby coś takiego mogło działać w samym Chrome np. pod Windowsem czy macOS. Uruchamiając przeglądarkę witałoby Cię okno z prośbą o PIN, więc gdyby Twój sprzęt wpadł w niepowołane ręce, to nikt nie dostałby się nawet do Internetu z Chrome. Sądzę, że warte rozważenia. Pytanie, co na to Google…?
Źródło: theverge