Playstation VR to dla mnie taki przyczajony tygrys, ukryty smok – samo Sony nie rozpieszcza nas materiałami z tego headsetu, a nawet jeśli – giną gdzieś w zalewie informacji od konkurencji. Tym niemniej, jak już trafi się na opinie ludzi, którzy mieli okazję z niego skorzystać, zawsze są pozytywne i uznaje się Playstation VR za pretendenta do tronu wirtualnej rzeczywistości. No tak jak się prezentuje od strony technicznej? Poniżej specyfikacja:
[showads ad=rek3]
Wyświetlacz: OLED 5,7 cala
Rozdzielczość: 1920xRGBx1080 (960xRGBx1080 na oko)
Odświeżanie: 120 Hz
Opóźnienie: poniżej 18ms
Pole widzenia: ok. 100 stopni
Akcelerometr i żyroskop: obecne
Wykrywanie ruchów głowy: w pełnych 360 stopniach z pomocą 9 lamp LED
Dźwięk: Audio 3D z wejściami stereo jack i mikrofonowym
Interfejs: HDMI oraz USB
No i co, wyrwało Cię z kapci? Mnie też (nie). Tak na sucho, przegrywa z moim prywatnym faworytem, czyli HTC Vive, który przy okazji umożliwia poruszanie się po pomieszczeniu. Dodatkowo, ten drugi posiada większą rozdzielczość (2160×1200 pikseli) oraz ponad 110 stopni pola widzenia.
Z drugiej strony, ma jedną, niepodważalną zaletę: jest kompatybilny tylko i wyłącznie z Playstation 4. Jasne, oznacza to, że konsole również trzeba posiadać, ale dzięki temu masz pewność, że wszystko pójdzie tak jak należy, w przeciwieństwie do różnych konfiguracji komputerowych. A już widzę przyszłe problemy: albo karta graficzna za słaba, albo procek nie uciąga, albo coś tam jeszcze, z czego każdy element ma wpływ na ostateczne przeżycia. Tutaj czegoś takiego nie ma. Masz konsolę, kupujesz headset, wszystko śmiga.
Jestem też ciekaw, jak wypadnie kwestia samego dźwięku i na ile to audio 3D jest rzeczywiście przestrzenne. Byłbym o to jednak spokojny, bo Sony znane jest z dobrej jakości dźwięku, która nierzadko obecna jest chociażby w smartfonach, już nie mówiąc o dedykowanym sprzęcie do odtwarzania muzyki.
[showads ad=rek2]
Robi się zdecydowanie ciekawie, a przyszły rok będzie rozliczeniem z obietnic nie tylko Japończyków, ale i pozostałych firm wkraczających w działkę VR. HTC przetrze szlaki, gdyż ma ukazać się jeszcze w tym roku i jak dla mnie – mógłby to zrobić już teraz, gdyż naprawdę niczego mu nie brakuje, choć podejrzewam, że chodzi o opracowanie nowej zawartości i odpowiedni skonfigurowanie platformy Steam VR. Playstation VR ma mieć premierę w pierwszej połowie 2016 roku i naprawdę chciałbym, by okazał się godnym headsetem. A wszystkie przesłanki świadczą, że tak właśnie się stanie.
[showads ad=rek3]
Źródło: frequentgadget
