Jeśli interesujecie się technologiami, to znacie ten model. Do niedawna raczkująca, ale wybitnie nadrabiająca w 2014 roku – tak można w jednym zdaniu scharakteryzować firmę Meizu, która właśnie dzisiaj wprowadza na nasz rynek swój flagowy smartfon MX4! Jeśli mam być szczery, to jest to odważna konkurencja dla Huawei i jego Honoru 6, którego recenzję znajdziecie TUTAJ. Czego możemy się zatem spodziewać?
Przede wszystkim adekwatnie niskiej ceny! Na starcie przyjdzie Wam za niego zapłacić… 1299zł! Urządzenie objęte jest dwuletnią gwarancją i chociażby na tle swojego bezpośredniego konkurenta, wyróżnia się inną jakością wykonania. Znacznie lepszą! Meizu MX4 to stalowy smartfon, w dość nietypowym rozmiarze ekranu 5,36 cala, ale widać przy tej okazji, że producent walczył o maksymalnie optymalne parametry, bowiem dla niektórych 5-cali to za mało, a 5,5 i więcej to za dużo. Szczerze przyznam, że ciekaw jestem, jak w takim układzie leży w dłoni?
No tak – a jaka rozdzielczość ekranu? Bardzo przyjemna, wynosząca 1152×1920 px, czyli charakteryzująca się naprawdę niezłym ułożeniem pikseli na cal, wynoszącym 418 ppi. Co więcej – wyświetlacz pokryty jest szkłem ochronnym Gorilla Glass 3. Przyzwoicie jest również wewnątrz Meizu MX4, gdzie zastosowano procesor MediaTek MT6595 pracujący na ośmiu rdzeniach taktowanych po połowie – 2,2 GHz i 1,7 GHz. Są też 2 GB pamięci RAM, a prawdziwą gratką dla fanów fotografii mobilnej okaże się główny aparat Exmor RS 20,7 Mpx, którego dostawcą jest Sony. Ponadto wyposażono go w podwójną lampę błyskową i możliwość kręcenia filmów w 4K!
I co Wy na to? Nie ma co ukrywać – za 1299 zł (wersja z 16 GB na pliki) nie znajdziecie tak świetnie wyposażonego sprzętu! Dodatkowo urządzenie pracuje na Androidzie KitKat 4.4 z autorską nakładką Flyme OS i posiada solidną baterię o pojemności 3100 mAh! Czy ktoś tu jeszcze siedzi?Potrzebujecie więcej argumentów, aby się przekonać, że to smartfon żyleta? Proszę bardzo: czujniki Halla, światła, żyroskop, akcelerometr, cyfrowy kompas, LTE, Bluetooth 4.0, WiFi 802.11 a/b/g/n/ac.
Kurczę, to kapitalna okazja, aby mieć przy sobie sprzęt z naprawdę górnej półki, za niezbyt wygórowaną cenę! Do tego Meizu MX4 jest o 100 zł tańszy niż Honor 6!
Źródło, foto: meizu – mat. prasowe