Po jaką cholerę Pepsi zamierza wypuszczać na rynek smartfona? – to moja pierwsza myśl, kiedy przeczytałem tę wiadomość. Po co takiemu gigantowi potrzebny jest własne urządzenie mobilne? Jaki to ma sens?
[showads ad=rek2]
Na pierwszy rzut oka, nie ma żadnego. Kasy im z pewnością nie brakuje, ale warto zawsze powalczyć o dobrą promocję i to, że wszystkie serwisy technologiczne na całym świecie o tym trąbią sprawia, że jeszcze zanim urządzenie się pojawiło Pepsi już osiągnęło po części swój cel. No bo na pewno nie chodzi im o sprzedaż. Sorry, ale na żadne rekordy pod tym kątem się nie zanosi. U operatorów też nie zobaczysz Pepsi P1 – bo tak się ma nazywać ten telefon.
[showads ad=rek3]
Jednak w tym całym szaleństwie jest jednak metoda. Dlaczego? Pamiętasz jak pisaliśmy o telefonie od Commodore?, albo o Marshallu który również zaprezentował swój smartfon? Aaaa i jeszcze był Kodak! Pomijam fakt, że o każdym z tych modeli – może z wyjątkiem Marshalla – nikt już nie pamięta. Chyba, że fanboje owych marek, ja w każdym razie do nich nie należę. ;) Mija trochę czasu i teraz z swoim smarfonem wyskakuje Pepsi. A jutro? Kto będzie następny?
Takie pytanie zadałem nawet na koniec wpisu o Marshallu i jak widać nie za długo pozostało ono bez odpowiedzi. To postawione dzisiaj, również szybko znajdzie swoje rozwiązanie. Jak zapewne zauważyłeś trend zaczyna się robić co raz bardziej popularny i nikogo nie powinno dziwić, że znane marki zabierają się za rzeczy niekoniecznie związane ze swoją codzienną egzystencją. Ale tak jak powiedziałem, jest to świadome i przemyślane działanie. Jak bowiem można wyróżnić od siebie kolejne urządzenia? Trudno jest wybić się wśród konkurencji niezwykłą i wyszukaną nieprzeciętnością.
Czasami nawet śmieję się, że Steve Jobs stworzył iPhone’a, a reszta do dnia dzisiejszego na jego podstawie tylko go obrabia. Trochę większy ekran, bardziej kanciaste, albo zaokrąglone kształty, odchudzanie, lepsze aparaty, inne materiały itd. Owszem produkują je wielkie marki, ale czy jednym tchem jesteś wstanie wymienić czym się różnią poszczególne modele smartfonów Samsunga z średniej półki? Zapewne nie. W pewnym momencie wszystko zlewa się w jedno. A smartfon od Pepsi jest tylko jeden. Od Marshalla, Commodore i Kodaka też tylko jeden. Nie chciałbyś mieć w kieszeni np telefonu zaprojektowanego przez inżynierów Mercedesa? W sumie czemu nie prawda? W dodatku jeśli kochasz markę tych samochodów, to byłby to wręcz obowiązek. Nie jakiś tam iPhone! Pfff!
Powinniśmy przyzwyczajać się, że od czasu do czasu takie smartfony pojawią się na rynku. Po pierwsze to świetna metoda na wyróżnienie się wśród mnóstwa podobnych do siebie modeli, które różni czasami tylko logo producenta. Z drugiej strony nawet jeśli takie urządzenie nie osiągnie żadnego sukcesu – w co osobiście nie wierze – to jest to jednak świetny motyw marketingowy. I choć nie mają one zazwyczaj powalającej specyfikacji, to ten od Pepsi wygląda na pierwszy rzut oka całkiem nieźle. 5,5 calowy ekran w rozdzielczości Full HD, procesor MediaTek MT6592, 2 GB RAM, 16 GB pamięci na pliki, aparat 13 MP. Brzmi naprawdę fajnie nie sądzisz? Ciekaw jestem tylko jak to przełoży się na zainteresowanie, a na takie może liczyć np w Chinach, gdzie użytkownicy lubią takie gadżety. W naszych rejonach raczej nie widzę sukcesu dla takich urządzeń jak Pepsi P1, przynajmniej nie teraz.
Swoją drogą, nie zastanawiałeś się w kontekście tych smartfonów, urządzenie jakie nietypowego producenta chciałbyś zobaczyć? Przykład Mercedesa wpadł mi do głowy zupełnie przypadkiem. W tym kierunku poszło np. Porsche, ale wykorzystało doświadczenie BlackBerry, bowiem to ta firma zrobiła dla fanów tych aut własny telefon. Mam tylko nadzieję, że ten trend nie zajdzie za daleko i za jakiś czas doczekamy się Biedrofonka :P. No chyba, że będzie konkurencyjnie wyposażony ;).
[showads ad=rek3]
Źródło, foto: phonearena, pepsi