Bionika jest stosunkowo młoda. Pierwszy raz termin został wprowadzony w ok. 1950 roku. W skrócie, to dziedzina nauki, która bada żywe organizmy i próbuje zaadaptować ich zachowanie w technice. U nas również pojawiają się wpisy na ten temat, z czego najlepiej pamiętam bioniczne ramię Iron-Mana, podarowane pewnemu chłopcu, przez samego Roberta Downeya Jr. Kryje się tu sporo potencjału, by ulepszyć człowieka i zniwelować jego ułomności. Choć od wizji przyszłości z książki Future Dmitrija Głuchowskie, w której wynaleziono lek na śmiertelność czy cyberwszczepów znanych z serii Deus Ex, dzieli nas jeszcze sporo czasu, sporo się dzieje w tym kierunku.
[showads ad=rek3]
Ray Flynn 80-letni Brytyjczyk cierpiący na zwyrodnienie plamki żółtej, w skrócie AMD (od ang. age-related macular degeneration) został oficjalnie pierwszym pacjentem, któremu chirurgicznie przeszczepiono bioniczny implant. Znajduje się on w tylnej części prawego oka i działa w parze z kamerą wideo i specjalnymi okularami. Wszystko po to, by mógł widzieć ponownie. Choroba AMD dotyczy głównie ludzi starszych – z wiekiem dochodzi do coraz większego uszkodzenia plamki żółtej, w której jest najwięcej reagujących na światło fotoreceptorów.
Tak o swoim AMD mówił dla BBC News Flynn:
Nie jestem w stanie wpisać pinu mojej karty podczas wizyty w sklepie czy banku. Kiedyś byłem też zapalonym ogrodnikiem. Dziś nie jestem w stanie odróżnić chwastów od kwiatów.
Na szczęście, dziś już ten problem go nie dotyczy. Flynn poddał się próbom w placówce badań klinicznych w Manchester i po 4-godzinnej operacji, wszczepiono mu wcześniej rzeczony implant o nazwie Argus II Retinal Prosthesis System, stworzony przez firmę Second Sight. Poniżej możecie zobaczyć film prezentujący jego działanie.
System działa stymulacji elektrycznej do uszkodzonej siatkówki. Specjalne okulary, z kamerą umieszczoną po prawej stronie, bezprzewodowo transmitują informacje wizualne do implantu, który następnie używa elektrodów, stymulując tym samym siatkówkę.
Po dwóch tygodniach od operacji, Flynn testował implant patrząc na ekran komputera, z wyświetlonymi biało-czarnymi pasami, w różnych kierunkach i bez problemu był w stanie określić, czy są poziome, pionowe lub na ukos. Tym niemniej – jego wzrok nie wróci do sprawności sprzed diagnozy o chorobie, ale będzie w stanie rozpoznać np. kształt drzwi. Ten sukces mógłby stać się podwalinami dla pomocy innym, ale cena Argusa II powoduje, że ciężko myśleć o tym jak o standardowym rozwiązaniu – 230 tysięcy dolarów to kwota, którą zapewne dysponuje niewiele osób.
[showads ad=rek1]
Tak jak pisałem we wstępie – bionika jest młoda, ale rozwija się prężnie. Czy kiedyś będziemy szybciej biegać, wyżej skakać i podnosić niesamowite ciężary? Ja zdecydowanie czekam na moment, w którym słowo “augmented”, przypisywać będziemy nie tylko do headsetów. Tym niemniej, będzie dobrze, jeśli dzięki bionice nasze ciała będą mogły wracać do sprawności po wypadku, czy po prostu po osiągnięciu pewnego wieku, kiedy układy organizmu nie chcą już pracować z pełną mocą.
Źródło, foto: theverge