Nie dalej jak tydzień temu pisałem o pierwszej zapowiedzi “Captain America: Civil War” i o nowej odsłonie walki między Marvelem a DC, która przeniesie się w najbliższym czasie na ekrany kin a którą już teraz widać całkiem dobrze, jeżeli spojrzymy na posunięcia marketingowe i promocyjne obu wytwórni. Tak się jakoś dziwnie złożyło, że zaledwie tydzień po pierwszym trailerze nowych przygód Kapitana Ameryki DC wydało nową (drugą już) oficjalną zapowiedź nadchodzącego w marcu „Batman v Superman: Dawn of Justice”. Co więcej twórcy postanowili (podobnie jak w przypadku pierwszego trailera) nie trzymać przysłowiowych kart przy orderach i zaprezentowali nam naprawdę sporo materiałów dość jednoznacznie podpowiadających nam przebieg fabuły filmu.
No dobrze, co dokładnie w takim razie zdradzili nam twórcy tym razem? Przede wszystkim mamy ciekawą interakcje między Lexem Luthorem, Clarkiem Kentem i Brucem Waynem, która świetnie otwiera całą zapowiedź i podpowiada widzom, kto będzie stał za konfliktem dwóch legendarnych superbohaterów.
[showads ad=rek3]
Drugi „spoiler” to oczywiście powrót generała Zoda, który jak się wydaje będzie miał za zadanie dokończyć dzieła zniszczenia i obu naszych komiksowych ulubieńców ostatecznie pozamiatać, w czym zapewne przeszkodzi mu zaprezentowana w trailerze Wonder Woman oraz ciągle jeszcze nie do końca potwierdzona grupa inny herosów (na szczęście jakieś niespodzianki udało się twórcom jeszcze zachować).
Pomijając ten lekki fabularny striptease nie sposób jednak odmówić trailerowi naprawdę wysokiej, jakości. Po pierwsze scenarzystom skutecznie udało się podkreślić mroczny klimat towarzyszący historii, który jest jednak poprzetykany lekko ironicznym poczuciem humoru (mam nadzieje, że będzie tak nie tylko w już pokazanych scenach) ciekawie też wypada moim zdaniem ogólny design świata i bohaterów. O czerpaniu wzorców z „The Dark Knight Returns” pisałem już, co prawda wcześniej jednak po raz kolejny muszę przyznać, iż, mimo że w porównaniu z poprzednimi filmami nowy wygląd Batmana może lekko szokować, to, jeżeli ten komiksowy styl zostanie dobrze przeniesiony na ekran (a na razie wydaje się, że tak właśnie będzie) to z tym większą przyjemnością będę w kinie podziwiał efekty pracy twórców. W końcu nie zawsze wszystko musi być przedstawione tak samo.
Światowa premiera “Batman v Superman: Dawn of Justice” zapowiedziana jest na 23 marca 2016 film będzie, więc miał lekką czasową przewagę nad wychodzącym na przełomie kwietnia i maja Kapitanem Ameryką. Czas nie jest tu pewnie jednak najważniejszy a to, która z tych produkcji bardziej przypadnie do gustu fanom pozostaje ciągle otwartym pytaniem. Biorąc pod uwagę, że obie wytwórnie planują na przyszły rok jeszcze kilka innych premier jak np. „Suicide Squad” czy „Doktor Strange” to okazji do opowiedzenia się po jednej ze stron na pewno nie zabraknie. Ciekaw jestem tylko czy przy tak dużej liczbie mimo wszystko dość podobnych tematycznie produkcji zmęczenie światowej widowni nie zacznie być w końcu bardziej odczuwalne.
[showads ad=rek3]
Foto: imdb