Dr. Dre od dzisiaj może na prawdę cieszyć się mianem rapera-miliardera. Apple przejął Beats Audio za 3 mld dol. Ale w ostatnich dniach nie brakowało spekulacji, czy rzeczywiście do przejęcia dojdzie. Obydwie strony wstrzymywały się od komentarzy, a kością niezgody miał być dość ekspresyjny film, na którym Dr. Dre przedwcześnie cieszy się z sukcesu. Dzisiaj nie tylko te wątpliwości się rozwiewają, ale poznajemy również oficjalne stanowisko Apple, który zdradza powody tego przejęcia.
Opowiadali o nich na Code Conference w rozmowie z Waltem Mossbergiem i Karą Swisher starszy wiceprezes z Apple Eddy Cue i towarzyszący mu współzałożyciel Beats – Jimmy Iovine. Wskazali na 3 gł.czynniki: świetne słuchawki (chociaż na ten temat opinie są podzielone), talent i usługa Beats Music (coś jak Spotify, Deezer). Dziwi mnie, po co Apple Beats Music skoro firma z nadgryzionym jabłkiem w logo ma świetnie działający iTunes i w ramach niego iRadio; mogłaby więc spokojnie na bazie tego doświadczenia rozwijać swoje usługi streamingowe.
Dość mętnie wygląda dla mnie argumentowanie, że 3 mld dol. wydaje się m.in. na talent. YouTube też jest pełen utalentowanych ludzi. Jedynym więc sensownym powodem przejęcia są dla mnie słuchawki, ich marka i jakość, którą Apple sobie ceni. Tutaj jednak akurat dość trudno o jednoznaczne wnioski – w końcu świat jeszcze totalnie słuchawkami Beats się nie zachwycił, chociaż też nie mogę napisać, aby nie był to interesujący produkt. Z HTC nie zaskoczył, ale Apple ma inny zupełnie potencjał.
Eddy Cue pochwalił też Beats przede wszystkim za to, jak świetnym muzykiem jest Dr. Dre ze swoim wyjątkowym uchem. Docenił jakość słuchawek oraz pochwalił serwis Beats Music, jako ten, który wg Apple jest jedynym robionym dobrze.
Na przejęciu zyskują sami zainteresowani, którzy szefują Beats, czyli współzałożyciel Jimmy Iovine oraz Dr. Dre, bowiem przechodzą również do Apple. Ich firma składa się z dwóch spółek: Beats Music i Beats Electronics, które przejęte zostają za w sumie 3 mld dol. Jedna została zakupiona za 2,6 mld dol., a druga za 400 mln dol.
To co, przełączacie się na Beats?