Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    90sekund.pl
    • HOME
    • WIDEO 90SEK
    • RECENZJE SPRZĘTU
    • WEARABLE TECH
    • SMART HOME&CITIES
    • FOTO
      Featured

      Fotograficzny pojedynek mistrzów klasy średniej! Honor 8 kontra Samsung Galaxy A5 (2017)!

      By 3 kwietnia, 201712
      Recent

      Najlepsze, co mogło spotkać zdjęcia to Google Photos, czyli Zdjęcia Google!

      8 maja, 2018

      Sony, co Ty do diaska robisz?!?! Oto Xperia XZ2 z 4K HDR i podwójnym aparatem. Oficjalnie!

      16 kwietnia, 2018

      Test, recenzja, opinia – Motorola Moto Mods kamera 360 do Moto Z – oto, jak objąć świat jednym spojrzeniem!

      21 lutego, 2018
    • PODCAST
    90sekund.pl
    You are at:Home»Film»„Powrót do Przyszłości” czy powrót do przeszłości? Czas jak widać biegnie nieubłaganie nawet dla filmowych legend Hollywood
    Film

    „Powrót do Przyszłości” czy powrót do przeszłości? Czas jak widać biegnie nieubłaganie nawet dla filmowych legend Hollywood

    Michał NowakBy Michał Nowak25 października, 2015Updated:26 października, 2015Brak komentarzy5 Mins Read
    Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Powrót do przeszłości - kadr z filmu

    O tym, że w zeszłą środę Marty McFly i dr. Emmet Brown przybyli do Hill Valley prosto z 1985 roku słyszeli ostatnio chyba wszyscy. Waga tej wiadomości nie jest na pierwszy rzut oka jakoś specjalnie wielka mówimy w końcu o niuansie fabuły filmu sprzed niemal trzydziestu lat jednak w tym wypadku odrobina nostalgii jest po prostu trudna do uniknięcia. Tak też się jakoś dziwnie złożyło, że w ostatnich dniach wielu moich znajomych postanowiło organizować sobie maratony filmowe poświęcone wszystkim częściom przygód podróżującego w czasie DeLoreana, a i ja nosze się ciągle z takim zamiarem (chociaż przeszkadza mi w tym mnóstwo obowiązków).

    [showads ad=rek3]

    Na klasykę jednak zawsze powinno się znaleźć czas. Zanim jednak po raz kolejny usiądę przed ekranem z wyruszę w podróż w lata osiemdziesiąte nie mogę odmówić sobie napisania kilku słów o tym, dlaczego „Back To The Future” do dzisiaj robi na widzach tak duże wrażenie.

    Powrót do przeszłości - plakat
    Powrót do przyszłości – plakat

    Jedna z największych zalet „Powrotu do Przyszłości” to zdecydowanie emocje, jakie się z tym filmem kojarzą. Magia kina działa tutaj niezawodnie i za każdym razem, gdy mam okazje do oglądania przygód Martiego czuje się jakbym znowu był dzieckiem włączającym do magnetowidu kasetę VHS. Sprytnie poprowadzona historia łącząca klasyczne motywy z ciekawymi bohaterami, reżyseria Roberta Zemeckisa, robiące wrażenie efekty specjalne i chemia między Michaelem J. Foxem a Christopherem Lloydem to oczywiste zalety.

    [showads ad=rek3]

    Dodatkowo jeszcze trzeba napisać, że podobnie jak w przypadku samego wehikułu czasu tak i całe te filmy zostały wykonane w taki sposób aby „wyglądać z klasą”. Wszystkie te rzeczy sprawiają, że klimat “Powrotu Do Przyszłości” jest zdecydowanie ponadczasowy i jest to doskonały przykład na to jak niektóre filmy mogą się dobrze zestarzeć (a w przypadku science fiction jest to zdecydowanie trudny wyczyn).

    Powrót do przeszłości - kadr z filmu
    Powrót do przyszłości – kadr z filmu

    Doskonale pamiętam jak mając 10 lat oglądałem „Back To The Future” z moją siostrą i rozemocjonowany wizją samo wiążących się sznurówek wybiegałem myślami do 2015 roku. Siostra (trochę ode mnie starsza) powiedziała, że jestem … naiwny, (chociaż mogła to inaczej ubrać w słowa :) ) i że tak naprawdę nic się nie zmieni i żadnych deskolotek ani tym bardziej latających samochodów na pewno nie będzie. Z tym ostatnim miała oczywiście racje i bądźmy szczerzy w prawdziwym świecie tego typu rozwiązanie nie jest pewnie dobrym pomysłem, ale (co jest kolejną ogromną zaletą twórców) wiele ich innych futurystycznych gadżetów jest dzisiaj jak najbardziej naszą codziennością.

    [showads ad=rek3]

    Wielkie płaskie ekrany telewizorów, telekonferencje czy zintegrowane systemy zarządzania domem jak najbardziej dzisiaj działają. Nike wypuściło linię samo zapinających się butów a jakby się bardzo postarać to i projekty hoverboardów można w sieci znaleźć, (chociaż tutaj przestrzegam przed tzw. fake’ami). Tak, więc można powiedzieć, że właściwy dla kultowych filmów  Science Fiction fragment misyjnej działalności, jeżeli chodzi o technologiczne inspiracje w “Powrocie Do Przyszłości” jest jak najbardziej zaliczony.

    Powrót do przeszłości - kadr z filmu
    Powrót do przyszłości – kadr z filmu

    Apropo technologii trudno nie wspomnieć przy tej okazji o jeszcze jednym bohaterze serii, czyli o DeLoreanie (a dokładnie DeLoreanie DMC-12), który bez dwóch zdań jest najlepszym „product placementem” w historii kina! Samochód ten, jeżeli chodzi o motoryzacje nigdy jakiegoś wielkiego szału nie zrobił. Produkowany był przez niewielką firmę w Irlandii Północnej i ogółem stworzono jakieś 8500 egzemplarzy, przy czym ostatni z nich został złożony w 1983 roku, czyli dwa lata przed premierą pierwszej części filmu i bądźmy szczerzy gdyby nie „Back To The Future” niewielu by pewnie o nim dzisiaj pamiętało. Motoryzacyjny gust dr. Emmetta Browna sprawił jednak, że stało się inaczej i obecnie na zlotach fanów fantastyki pytanie „Czy wolałbyś Batmobil czy DeLoreana?” Jest zawsze aktualnym lejtmotivem dyskusji. Najbardziej bajerancki wehikuł czasu, jaki stworzono i dodatkowo jeden z najlepszych kiedykolwiek wymyślonych na potrzeby kina pojazdów, szczerze mówiąc ktokolwiek wymyślił żeby do filmu użyć właśnie DeLoreana jest geniuszem i mógłbym go pocałować (w  czoło :) ).

    [showads ad=rek2]

    Powrót do przeszłości - kadr z filmu
    Powrót do przyszłości – kadr z filmu

    Skoro pisze już o efektach to dodam jeszcze, że za wygląd „Powrotu Do Przyszłości” odpowiadali ludzie z „Industrial Light & Magic”, czyli studia, o którym pisałem niedawno w tekście na temat Gwiezdnych Wojen. Niesamowicie wysoka, jakość produkcji jest, więc w tym wypadku w pełni zrozumiała („Back To The Future” dostało zresztą za nie Oscara). Swoją drogą, (jako że „Star Wars” ostatnimi czasy jakoś nie może mi wyjść z głowy) słyszałem ostatnio opinie jakoby dr. Brown i Marty przybyli do 2015 roku głównie z uwagi na premierę „The Force Awakens” i osobiście sądzę, że może w tym być ziarenko prawdy :). Ostatecznie bez względu na powód cieszę się, że ta podróż mogła się odbyć i nawet biorąc pod uwagę, że od zeszłej środy „Back To The Future” jest już filmem opowiadającym wyłącznie o przeszłości jestem pewien, że w żadnej mierze nie zmniejszy to mojej przyjemności z oglądania.

    [showads ad=rek1]

    Foto: imdb, backtofuture

    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Michał Nowak

    Wideorecenzje
    • O blogu 90sekund.pl
    • Kontakt
    • Polityka Prywatności, pliki Cookies i RODO
    • O blogu 90sekund.pl
    • Kontakt
    • Polityka Prywatności, pliki Cookies i RODO
    © 2025 Copyright Michał Brożyński 90sekund.pl.
    • HOME
    • WIDEO 90SEK
    • RECENZJE SPRZĘTU
    • WEARABLE TECH
    • SMART HOME&CITIES
    • FOTO
      Featured

      Fotograficzny pojedynek mistrzów klasy średniej! Honor 8 kontra Samsung Galaxy A5 (2017)!

      By 3 kwietnia, 201712
      Recent

      Najlepsze, co mogło spotkać zdjęcia to Google Photos, czyli Zdjęcia Google!

      8 maja, 2018

      Sony, co Ty do diaska robisz?!?! Oto Xperia XZ2 z 4K HDR i podwójnym aparatem. Oficjalnie!

      16 kwietnia, 2018

      Test, recenzja, opinia – Motorola Moto Mods kamera 360 do Moto Z – oto, jak objąć świat jednym spojrzeniem!

      21 lutego, 2018
    • PODCAST

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.