Powoli rekordy Xiaomi stają się już nudne, ale nie da się ukryć, że nie powinniśmy się do nich przyzwyczajać, bowiem prawdziwe sukcesy i rzeczywiście przekraczane granice w wykonaniu tego producenta są dopiero przed nami! Tak, jak w tytule – Chińczycy sprzedali 2 mln swoich smartfonów w 12 godzin! Producent osiągnął taki wynik przy okazji imprezy Mi Fan Festival, w ramach której świętuje rok rocznie powstanie Xiaomi. Oczywiście ten sukces pobił sprzedażowe rekordy z ostatnich lat, bowiem chiński twórca smartfonów, na ten dzień szykuje specjalne obniżki, które jeszcze skuteczniej pobudzają kolejnych kupujących do wydawania gotówki lżejszą ręką.
Ale nie powinniśmy się skupiać tylko na tym robiącym wrażenie wyniku. Oprócz 2 mln 120 tys. smartfonów, Xiaomi upłynnił także 38 tys. telewizorów Mi oraz – UWAGA – 770 tys. pozostałych inteligentnych urządzeń mobilnych! Potraficie sobie to wyobrazić? Zwracam uwagę na to z jednego istotnego powodu – Xiaomi sprzedał to wszystko w ciągu zaledwie 12 h! W tym czasie przychody firmy wyniosły 335 mln dol!
Xiaomi to w tej chwili nr 3, jeśli chodzi o sprzedaż smartfonów na świecie, chociaż dystrybuuje je tylko na kilku rynkach. Rozwija się tak dynamicznie, że przeskoczył wszystkich liczących się graczy i stwarza realne zagrożenie dla Samsunga i jest jedynym najpoważniejszym konkurentem Apple, który tak spektakularnie bije kolejne rekordy sprzedaży. Kluczem do sukcesu jest oczywiście sprzedaż internetowa i minimalne marże, ale jak widać to skuteczna strategia.
Tak się składa, że niebawem pewnie i my – Europejczycy – oraz Amerykanie, będziemy mieli możliwość przyjrzenia się niektórym produktom od Xiaomi. Hugo Barra w czasie targów MWC 2015 w Barcelonie mówił, że korporacja uruchomi swoje internetowe sklepy w naszym regionie oraz w USA, ale do kupienia będą wyłącznie poboczne rozwiązania, czyli słuchawki, opaski, powerbanki etc. Nie wiadomo więc, kiedy miałaby ruszyć sprzedaż smartfonów.
Widać ostrożność ze strony Xiaomi w ekspansyjnych planach. Póki co rozszerza działalność na kraje rozwijające się i buduje nieustannie swoją pozycję lidera w regionie. Wejście na ścieżkę zachodnią, to tylko kwestia czasu, ale z pewnością usłyszymy jeszcze do tego czasu o kilku mocnych rekordach, godnych pozazdroszczenia!
Źródło: cnet