No i cholera jasna – jest HIT! Apple Watch święci prawdziwe triumfy! Nawet jeśli Apple rozmyślnie nie przygotował większej ilości do sprzedaży, aby móc manipulować wrażeniem, że rozeszło się nie wiadomo ile zegarków z nadgryzionym jabłkiem w logo, to i tak wynik ten robi kapitalne wrażenie! 10 minut i w wielu seriach zabrakło kolejnych modeli. Są też ostrożniejsze analizy mówiące, że zegarek z jabłkiem potrzebował kilku godzin, by znaleźć nabywców… No, ale nawet jeśli, to ewidentnie rośnie nam nowy lider wearables, chociaż tak naprawdę Apple Watch nie zbiera samych rewelacyjnych recenzji. Amerykańscy testerzy potrafią być dla produktu giganta z Cupertino bezlitośni, pisząc lub pokazując na YouTube, że ten zegarek do najszybszych nie należy… A jednak – Ameryka już kocha Apple Watcha!
Przeczytaj moje recenzje smartwatchy z Androidem Wear:
– Samsung Gear Live
– Sony SmartWatch 3 SWR50
Mam od jakiegoś czasu takie wrażenie, jakby Samsung ze swoim Tizenem i Google z Androidem Wear, przygotowali grunt pod Apple Watcha. Mimo, że zegarek twórców iPhone’a w pierwszym, podstawowym oglądzie niczym nie zachwyca, nawet wizualnie, do tego potrafi dokładnie to samo, co konkurencja, więc w czasie prezentacji wiele osób miało po prostu jeden wielki ziew widząc emejzing tego jabłuszka. Lecz dla wielu (większości?) ludzi tak naprawdę, to właśnie produkt od Apple stanie się wyróżnikiem tego, co można na smartwatchach zrobić.
Jako właściciel inteligentnego zegarka z Androidem Wear, czuję zazdrość. Nie dość, że propozycje od Samsunga, Sony, Asusa czy LG nie są tak drogie, jak podstawowy Apple Watch, do tego nawet lepiej wykonane i wydajniejsze na jednym ładowaniu baterii, to na dodatek nie trafiły w serca konsumentów, przez co w zeszłym roku sprzedało się trochę ponad pół miliona sztuk tych smartwatchy. Nie wiem, ile Apple rzucił na pierwszy strzał, ale widać, że to on ustawi ten rynek. Zaczynam wierzyć, że to dość realne, aby w tym roku gigant z Cupertino sprzedał co najmniej 25 mln. swoich Watchy, jak szacują analitycy.
Przeczytaj moje recenzje smartwatchy z Tizenem:
– Samsung Gear S
– Samsung Gear 2
Ale pomimo zazdrości, nie mam palącej potrzeby sprawdzenia czym wyróżnia się ten produkt na tle konkurencji. Oczywiście, że bym chciał, ale specjalnie dla Apple Watcha iPhone’a kupował nie będę. Wystarczy mi iPad z jabłkiem, aby wiedzieć, co się w sadzie dzieje ;). Jeśli ten trend podtrzyma się przy otwarciach dostępności na kolejnych rynkach, to nie pozostanie mi nic innego, jak tylko nisko pochylić czoło. Nie mam pojęcia skąd taka faza na Apple, ale niewątpliwie twórca iPhone’a robi to dobrze. I ustawia właśnie świat technologii ubieralnych. A przecież to dopiero początek!
Zainteresowani technologiami ubieralnymi? Kliknijcie TUTAJ!
Źródło: businessinsider